Pokazywanie postów oznaczonych etykietą angielska procedura. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą angielska procedura. Pokaż wszystkie posty

piątek, 18 listopada 2011

Witness statements, czyli jak w prosty sposób usprawnić postępowanie cywilne


Dziennik The Guardian opublikował na swoich stronach internetowych witness statements złożone w głośnej sprawie, którą w londyńskim sądzie Borys Bierezowski wytoczył przeciwko Romanowi Abramowiczowi. Dzięki lekturze tych dokumentów można dowiedzieć się sporo ciekawych rzeczy na temat współczesnej Rosji. Jednak nie o rosyjskim biznesie i polityce chciałem tu napisać, lecz o instytucji witness statements w angielskim procesie cywilnym.

Witness statements to pisemne zeznania świadków i stron. Strona, która zamierza powołać się na zeznania jakiejś osoby (w tym swoje własne) musi złożyć oświadczenie na piśmie, w którym przedstawione zostaną wszystkie znane jej fakty dotyczące sprawy. Oświadczenie to jest dowodem w sprawie. Witness statements są podpisywane przez osoby, które je złożyły, i opatrzone w statement of truth, oświadczeniu o prawdziwości złożonych zeznań. Osoba, która złoży fałszywe oświadczenie odpowiada za obrazę sądu, czyli naraża się na karę pozbawienia wolności do dwóch lat, karę grzywny etc. Po spisaniu witness statements sąd ustala termin ich doręczania między stronami oraz termin złożenia do akt sprawy.

Celem witness statements jest usprawnienie postępowania i ograniczenie jego kosztów. Strony jeszcze przed rozprawą wiedzą jakimi dowodami dysponuje druga strona, co powinno je skłonić do ugody na wczesnym etapie. Ponadto, pisemne oświadczenia pozwalają na ograniczenie zeznań w trakcie rozprawy do tych kwestii, które są sporne. Generalnie, w praktyce angielskich sądów po złożeniu witness statements osoba, która je złożyła jest wzywana do sądu tylko na wniosek drugiej strony, która chce przeprowadzić cross-examination w zakresie wybranych kwestii.

W kilku postępowaniach arbitrażowych, które prowadziłem również wykorzystano witness statements, co znacznie ułatwiło życie zarówno arbitrom, jak i stronom. Niestety instytucja ta nie jest znana w polskim procesie cywilnym. Z tego też względu marnuje się wiele czasu na przesłuchiwanie świadków, którzy nie mają niczego ważnego do powiedzenia. Gdyby sądy mogły nakazywać stronom przedstawienie zeznań powołanych przez nich świadków na piśmie można by w łatwy sposób ustalić, który dowód powinien być przeprowadzony i w jakim zakresie. Udostępnienie tych zeznań drugiej stronie pozwoliłoby też uniknąć niespodzianek w sądzie, a pełnomocnikom dałoby możliwość przygotowania odpowiednich pytań do świadka. Idąc za wzorem angielskim warto też wprowadzić zasadę, iż strony tak jak świadkowie, odpowiadają za fałszywe zeznania. Co prawda Kodeks postępowania cywilnego przewiduje, iż strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek, ale z naruszeniem tego obowiązku nie jest związana żadna sankcja. W konsekwencji w polskim sądzie cywilnym kłamstwo strony uważane jest za rzecz normalną.